DYZIO siada na zawołanie( albo woła,że siedzi) Mały ponik, szczerbaty i przepierzający się ze szczenięcego puchu brzdąc potrafi być grzecznym pieskiem.Rzeczywiście nauczył się siadania na gest i dumnie pokazuje co chwilę ,że siedzi i chce nagrodę.Na smyczy trochę chodzi, a trochę nie...Najszczęśliwszy jest uganiając sie za domową przyjaciółką- 8 miesięczną rodezjanką TAFARI, która zawsze znajdzie najlepszą na świecie zabawkę i bez końca z nia ucieka... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz